środa, 25 listopada 2009

Eucharist - Mirrorworlds (1997)



Minęły 4 lata później od nagrania świetnego "A Velvet Creation", zmienił się nieco skład mianowicie zespół opuścili gitarowy Thomas Einarsson i basista Tobias Gustafsson.
Skład uszczuplił się do trio i rolę basisty przejął nowy muzyk Martin Karlsson.
Śpiew Johanssona na "Mirrorworlds" uległ zmianie na bardziej krzykliwy, brzmienie tym razem nieporównywalnie lepsze od tego z debiutu oraz muzykę tym razem można nazwać już bardziej rasowym melodic death metalem gdyż mniej tu agresji czy brutalności z debiutu a więcej melodii.
Z "morbidowymi" motywami nie zerwali gdyż w utworze "Demons" można usłyszeć riff znany nam z jednego ze starszych numerów Trey'a i spółki.
Dodatkowo mamy też dwa utwory instrumentalne.
Jeden znakomity, melodyjny tytułowy oraz drugi bardziej już odjechany "In Nakedness".
Kolejna bardzo dobra płyta Eucharist choć już tym razem nieco inna bajka.
Polecam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz