czwartek, 17 września 2009
Children Of Bodom - Hatebreeder (1999)
Po singlu poprzedzającym tą oto płytę zatytułowanym "Downfall" nadszedł czas na kolejny album, który moim zdaniem jest numero uno jeśli chodzi o dyskografię Children Of Bodom.
Mowa oczywiście o płycie z zieloną okładką "Hatebreeder".
Album jest najbardziej energicznym, melodyjnym, technicznym i neoklasycznym dziełem ekipy znad jeziora Bodom.
Na "Hatebreeder znajduje się dużo odniesień do muzyki klasycznej, a konkretnie do Mozarta. Zresztą to nie jest żadna nowość bo już na debiucie były cytaty z muzyki klasycznej.
Jeśli chodzi o Mozarta, to pewien drobny akcent mamy już w samym intro do kawałka "Warheart", który rozpoczyna tą ucztę dźwiękową.
Mówiona partia na początku utworu jest cytatem z filmu Milosa Formana zatytułowanego "Amadeus", opowiadającego jak nietrudno się domyślić o Mozarcie.
Po tym mocnym energicznym kawałku mamy kolejny konkretny strzał w mordę, czyli kawałek "Silent Night, Bodom Night", perfekcyjny pod każdym względem.
Nie ma chwili oddechu bo następny w kolejności jest utwór tytułowy porażający również swoją agresją, w utworze znajduje się cytat z "Królowej Arii" pochodzącego z "Magicznego Fleta" Mozarta.
Po nim mamy spokojniejszy już "Bed Of Razors", który co ciekawe miał być trzecią częścią "Red Light In My Eyes" z poprzedniego albumu.
Potem mamy kolejny dobry numer zakończony helloweenowską solówką "Towards Dead End".
Na następnej stronie kasety mamy "Black Widow", zaczynającego się melodią na flecie, w utworze tym mamy też cytat z... Mozarta.
Potem mocarny "Wrath Within" i na dobitkę czas na dwa killery "Children Of Bodom" z cytatem z muzy klasycznej w solówce oraz przewspaniały "Downfall".
Nie ma co się oszukiwać, najlepsza płyta Children Of Bodom i jedna z najlepszych w metalu.
Oprócz wspomnianych przeze mnie ewidentnych wpływów Mozarta warto odnotować liczne ukłony w stronę twórczości Running Wild.
Jednak Children Of Bodom to bardzo oryginalny zespół, o czym dał przykład chociażby tą płytą.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz