wtorek, 15 września 2009

The Duskfall - Frailty (2002)


The Duskfall to zespół, który powstał z gruzów dawnego Gates of Ishtar, szwedzkiego zespołu grającego klasyczny melodyjny death metal inspirowany At The Gates.
Poprzedni zespół tych muzyków zanim wyzionął ducha pozostawił po sobie spuściznę w postaci trzech krążków w tym dwóch naprawdę zajebistych i jednego mało ciekawego.
W każdym razie gitarzysta Mikael Sandorf postanowił znowu skrzyknąć chłopaków w 1999 by tym razem pograć coś pod innym szyldem, coś podobnego ale i też bardziej nowoczesnego.
W 2002 roku więc ujrzał światło dzienne pierwszy album The Duskfall zatytułowany "Frailty" bardzo dobry album pragnąłbym dodać.
Co może się nasuwać od pierwszych taktów to pewne podobieństwa do rodaków z In Flames, ale zaznaczam podobieństwa a nie ślepe kopiowanie.
Muzyka jest nowocześniejsza, melodyjna ciekawa i urozmaicona w pewnym stopniu.
Mamy neoklasyczną zagrywkę w "Agoraphobic", mamy troszkę pitu-pitu w "Farewell Song", świetne i porywające do moszowania "The Light" oraz "Age of Errors".
Ogólnie bardzo dobra płyta, godna polecenia szczególnie fanom In Flames z okresu "Clayman" czy "Colony" oraz fanom dobrego gothenburga.
Mikael Sandorf to bardzo dobry gitarzysta i wiemy to nie od dziś, na tym LP potwierdził po raz kolejny swoje możliwości. Polecam bo warto!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz