środa, 23 września 2009
Nocturnal Rites - New Age Messiah (2004)
W 2004 roku nakładem Century Media ukazało się kolejne wydawnictwo Szwedów zatytułowane "New World Messiah".
Powiedziałbym, że brzmieniowo nie różni się ani trochę od poprzedniczki, jednak znalazły się na niej jeszcze lepsze utwory niż na "Shadowland" i "Afterlife" co powoduje, że traktuje tą płytę za najlepsze dokonanie Nocturnal Rites.
Na tej płycie panowie przeszli samych siebie i dokonali niemalże absolutu.
Przeprężne wokalizy Lindquista, znakomity warsztat i finezja Norberga no i ogólnie zajebisty klimat.
Nie ma na tej płycie ani utworu słabego, ani wieśniackiego ani przynoszącego wstyd przez rożny sposób.
Po prostu klasa!
Obojętnie czy mamy do czynienia z utworem tytułowym, "Avalon", "Against The World", "The Flame Will Never Die" czy orientalnym "Egiptica".
Jak już jesteśmy przy szwedzkich melodyjnych zespołach heavy metalowych, to taki Hammerfall nie nagra nigdy tak dobrej płyty chociaż to są odmienne światy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz