środa, 11 listopada 2009

Sonata Arctica - The Days Of Grays (2009)


Album "The Days of Grays" umocnił tylko moją opinie, że ten zespół się skończył na "Reckoning Night", a później to już definitywnie po odejściu Jani'ego Liimatainena.Gdy usłyszałem zajawkę nowej płyty a konkretnie singielek "Flag In The Ground" byłem z początku pod wrażeniem.
Niestety czar prysnął gdy się dowiedziałem, że tytułowy wałek to po prostu odgrzewany kotlet z czasów Tricky Means.
Potem gdy ukazała się płyta oczywiście posłuchałem i niestety zawiodłem się.
Na nic zdały się próby grania bardziej klimatycznego, ambitnego.
Na nic zdały się żeńskie wokale.
Po prostu dla mnie to nuuuuda i definitywny koniec tego zespołu.
Jeśli nie wróci Jani Liimatainen to niestety nie zanosi się na to abym odzyskał w nich wiarę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz