czwartek, 13 maja 2010

Bathory - Nordland II (2003)



Rok później po części pierwszej Nordlandów ukazała się część druga.
Jak logicznie można wywnioskować jest to bliźniaczo podobny materiał, sporządzony według tej samej receptury.
Całość rozpoczyna klimatyczne intro a zaraz po nim mamy bardzo dobry utwór "Blooded Shore".
I już na samym starcie mamy potwierdzenie tego co pisałem.
Nie ma tutaj żadnego wydziwiania czy zmiany stylu.
Wszystko brzmi tak samo jak na poprzedniej płycie i nie ma się co dziwić skoro materiał został nagrany w tym samym czasie.
Na początku kolejnego utworu "Sea Wolf" mamy troszkę folku i również ten utwór uważam za udany. Następny w kolejności jest najlepszy moim zdaniem utwór na płycie czyli "Vinland".
Potem już niestety nie jest aż tak porywająco i uważam, że "dwójka" Nordlandów jest płytą słabszą od poprzedniczki.
Postawiono tutaj bardziej na zadumę i klimat niż na konkretniejsze w przekazie epickie wałki.
Z trzech najdłuższych na płycie utworów wyróżniłbym jako najciekawszy "Death And Resurrection Of A Northern Son".
Z początku szybki jak strzała a potem klimatycznie zwalniający kawałek.
Jak wiadomo Quorthon zagrał tutaj na wszystkich instrumentach, napisał teksty i skomponował całość materiału. Przy produkcji pomagał mu Boss a okładkę narysował mistrz Necrolord.
Quorthon planował nagrać jeszcze kolejne części sagi lecz jak niestety wiadomo śmierć przeszkodziła mu w realizacji dalszych planów.
Tomas Forsberg odszedł do Valhalli 7 czerwca 2004 roku w Sztokholmie, przyczyną śmierci był atak serca, miał 38 lat.
Świat muzyczny stał się biedniejszy o znakomitego kompozytora, wizjonera i protoplastę kilku podgatunków metalu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz