niedziela, 27 września 2009

In Flames - Come Clarity (2006)


Rok 2006 przyniósł nam kolejny krążek płomieni, zatytułowany "Come Clarity" choć z początku miał być on zatytułowany "Crawl Through Knives" tak jak jeden z utworów znajdujących się na płycie.
Płyta zawiera 13 utworów w tym jeden dziwny i zarazem gówniany "Your Bedtime Story Is Scarring Everyone", po prostu industrialne dźwięki i szept wokalisty... czyli to co tygrysy nienawidzą.
Na szczęście znajduje się on na końcu więc spokojnie można go sobie odpuścić, no chyba, że ktoś lubi takie klimaty.
Co do pozostałych utworów to jako najlepsze spokojnie można wymienić szybkie jak strzała "Take This Life" z chwytliwym refrenem, dodatkowo nakręcono do niego teledysk.
"Leeches", genialny melodycznie "Reflect The Storm", "Dead End" z gościnnym udziałem szwedzkiej piosenkarki Lisy Miskovsky.
Sporą ciekawostką jest również akustyczny, rockowy utwór tytułowy, z bardzo fajną partią gitary akustycznej i refrenem.
Do niego także nakręcono teledysk.
Z ostatnich wielkich jest jeszcze "Crawl Through Knives", który rozpierdala już nie tylko samym refrenem (to akurat w przypadku IF norma) ale i też ciekawym riffem i melodiami.
Reszta utworów na wysokim poziomie ale nie aż tak genialna jak te, które opisałem, oprócz wymienionego na początku jednego z największych gówien jakie IF kiedykolwiek umieściło na płycie.
Podsumowując, IF nagrało płytę lepszą od "Soundtrack To Your Escape" ale do poziomu wcześniejszych wydawnictw jednak trochę zabrakło.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz